Jednak nic nie jest przesądzone. Swoje poczucie wartości możesz podnosić i nad nim świadomie pracować.
Z całą pewnością słyszałaś/eś nie jeden raz o poczuciu własnej wartości czy o pewności siebie. Często traktujemy je jako synonimy. Jednak to nie to samo. Na czym polega różnica? Po co nam jest potrzebne poczucie własnej wartości i czy warto nad nim w ogóle pracować? Zastanawiałaś/eś się kiedyś nad tym?
Pewność siebie dotyczy konkretnych obszarów czy dziedzin i można ją wyćwiczyć, można nią sterować. Możesz ją w sobie zwiększać lub zmniejszać np. gra na pianinie, gra w piłkę nożną, gotowanie, tańczenie, przemawianie publiczne itp. Możesz czuć się pewna/y w jednej dziedzinie, a w innej już nie. Np. dobrze rozwiązujesz zadania z matematyki, jednak nie najlepiej idzie Ci w tańcu. Każdy z nas ma taką dziedzinę, w której czuje się dobra/y czy też pewna/y i taką, która nie jest jej/jego mocną stroną. Poczucia własnej wartości nie da się wyćwiczyć. Nie zależy od Twoich umiejętności, sukcesów, osiągnięć, statusu społecznego, ile posiadasz pieniędzy. Jest to stosunek do samego siebie. Przejawia się to w osądach na swój temat, zachowaniu wobec siebie, stanach emocjonalnych czy postawie względem siebie. Temat poczucia własnej wartości jest tematem złożonym. Buduje się go od urodzenia przez całe życie. Wymaga świadomej pracy. Ma na to wpływ kontakt z rodzicami, opiekunami, a szczególnie z matką. Od Twojego poczucia własnej wartości będą zależały relacje z innymi i z samym sobą. Natomiast wiara w siebie będzie się rozwijać wraz z Twoimi sukcesami i umiejętnościami.
Można mieć wysokie lub niskie poczucie własnej wartości. Wysokie poczucie własnej wartości objawia się pozytywnymi uczuciami, zadowoleniem z samego siebie i życia. Natomiast niskie może objawiać się lękliwością lub potrzebą dominacji. Wysokie poczucie własnej wartości jest nam potrzebne, aby umieć się podnieść po porażce, umieć wyciągnąć wnioski i pójść dalej, aby nie rozpaczać i zamknąć się na innych i świat. Da Ci świadomość, że niezależnie od tego, co Ci się przydarzyło lub przydarzy, to i tak sobie poradzisz. „Poczucie własnej wartości wiąże się z trzeźwym, pełnym niuansów i akceptującym stosunkiem do samego siebie. Wiąże się z wiarą w swoją wartość jako człowieka. Świetnie jest być pewnym siebie i wierzyć w swoje umiejętności, ale na poziomie egzystencjalnym niewiele to daje. Jeśli nie masz prawdziwego poczucia własnej wartości, to niezależnie od swojej pozycji i umiejętności, zawsze będziesz czuć, że czegoś ci brakuje”. /Jesper Juul/
Wiele osób nie potrafi odczuwać własnej wartości. Największym wyzwaniem dla ludzi jest uwierzyć we własną wartość. Wartością jest to, że jesteśmy. To jedyny warunek do spełnienia. Jednak tylko w teorii. W praktyce stawiamy sobie wiele warunków, które należy spełnić, aby pomyśleć o sobie dobrze i móc poczuć się wartościową/wartościowym. Mówimy często:
To tylko parę przykładów z życia wziętych...
Jednak chcę Ci powiedzieć, że nie musisz spełniać żadnych warunków, aby poczuć się wartościową/ym. Jesteś wartościowa/y już teraz! Właśnie teraz! Podstawowa wartość człowieka jest uniwersalna, nie zależy od nikogo i niczego.
Jesteś wartościowa/y przez sam fakt bycia. Zakładanie, że swoją wartość trzeba potwierdzić, to błąd! Ale wielu tego nie czuje. Stanowi to wyzwanie.
Budowa poczucia własnej wartości jest procesem wieloetapowym. Zaczyna się już od urodzenia, poprzez kontakt i relacje z rodzicami, opiekunami, a przede wszystkim z matką. Warto również podkreślić, że choć wczesne dzieciństwo ma duży wpływ na człowieka, nie definiuje go do końca życia. Nic nie jest z góry przesądzone. Na przestrzeni lat poznajesz różnych ludzi, gromadzisz doświadczenia, masz własne refleksje i to pozwala Ci na rozwijanie poczucia własnej wartości. Poznając swoją przeszłość, możesz nauczyć się świadomie projektować przyszłość i korzystać z teraźniejszości.
Pierwszymi osobami, które pokazują dziecku jego wartość, są rodzice. Wystarczy, że odpowiednio traktują dziecko, pozytywnie reagują, odpowiadają na jego potrzeby (ciepło, czas, bliskość, uważność). To daje dziecku solidny fundament poczucia własnej wartości. To pozwala poczuć, że świat jest przyjaznym miejscem. Dziecko czuje się wtedy kochane, ważne i dzięki temu nie boi się wyzwań, umie radzić sobie z problema- mi i porażkami oraz potrafi nawiązywać zdrowe relacje bez strachu przed odrzuceniem i bliskością. Ważne jest również to, czy rodzice mają tę samą postawę wobec dziecka. Jeśli np. matka kocha dziecko, a ojciec je ciągle krytykuje, dziecko nie nabierze pewności siebie. Dziecko ma wtedy niespójny przekaz, to osłabia jego psychikę i podmywa fundament poczucia wartości. Jednak nie należy się skupiać tylko na rodzicach. Dziadkowie, ciotki i wujkowie też mają wpływ na to, jak dziecko siebie po- strzega. Również wpływ ma środowisko (przedszkole, szkoła, koleżanki i koledzy z podwórka) oraz własne doświadczenia dziecka. Przychodzi taki moment w życiu dziecka w okresie dojrzewania, kiedy to opinia rówieśników staje się ważniejsza niż zdanie rodziców. Również zdanie nauczycieli w szkole może wzmacniać poczucie własnej wartości u dziecka bądź je osłabiać.
Aby wzmocnić poczucie własnej wartości, należy włożyć w to trochę wysiłku, a może nawet więcej niż trochę… Dla mnie poczucie wartości opiera się na 5 filarach. To moje indywidualne podejście oparte na własnym doświadczeniu życiowym i zawodowym. Wykorzystałam do tego holistyczny system TCM (Tradycyjnej Medycyny Chińskiej), mówiący o Pięciu Elementach, gdzie każdy z Elementów/Filarów wpływa na siebie wzajemnie. Każdy z Elementów wspiera kolejny. Żaden z nich nie powinien przeważać nad drugim. Wtedy mamy zapewnioną równowagę, dzięki której nasze życie jest pełniejsze i towarzyszy temu harmonijny rozwój i spokój wewnętrzny.
POCZĘCIE i POCZĄTKI.
Jak inni wpływają na mnie, szczególnie ci najbliżsi? Co płynie od innych do mnie? Woda to wpływ przodków na nasze życie. To dziedziczenie. To zasilanie. Inni ludzie mają wpływ na Twoje poczucie własnej wartości. Ogromny wpływ ma dzieciństwo, moment poczęcia, czy jesteśmy chciani i planowani, co wiemy o historii swojej i swojego rodu. Jeśli zajmujesz się rozwojem, zostałeś liderem swojego rodu, aby dalej się rozwijać… Tak mówi duchowość. Ale Element Wody ma swoje głębiny, muliste dno, swoje tajemnice. Wielu z nas tam dotarło i musiało się odbić. Bo tu zawierają się wszelkie wczesne traumy Twoje i Twojego rodu. One mogą być zapisane w Twoim ciele. To, jakie było Twoje dzieciństwo, co z niego pamiętasz, wpływa na Ciebie dziś i poczucie Twojej własnej wartości. Czasami potrzeba czasu, aby uwolnić się od traum i długotrwałego stresu. Jednak pamiętaj, że jeśli w dzieciństwie nie otrzymałaś/eś od rodziców czy opiekunów wystarczająco dużo miłości, uwagi czy czasu, nie oznacza to, że w dorosłości jesteś skazana/y na niskie poczucie własnej wartości. W Filarze Wody przyglądamy się takim uczuciom, jak strach czy lęk.
ROZWÓJ. DZIECIŃSTWO. WZRASTANIE.
Drzewo to rozwój, wzrost, pnięcie się do góry, realizowanie się. Ale Drzewo to też oczekiwania i presja – ta z otoczenia i ta wewnętrzna wobec siebie samej/ siebie samego. To również Twoje oczekiwania wobec innych. To bardzo mocno wpływa na Twoje relacje. Tu zawiera się wszystko, co: „musisz”, „trzeba”, „powinno się”, „wypada”, „nie wolno Ci inaczej”. Tu są też aspekty, które mówią o przeciwnościach, kiedy chcemy iść do przodu, ale nie możemy z różnych powodów (wewnętrznych – przekonania czy czynnikach zewnętrznych). Zbyt dużo Elementu Drzewa powoduje zbyt duży udział intelektu i blokuje dostęp do uczuć. Intelekt jest domeną mężczyzn, zwłaszcza tych młodych, którzy próbują rozumieć uczucia głową (nie gniewajcie się Panowie, to nic złego o Was :)). To dotyczy również Pań, które są bardzo intelektualne, są za bardzo w swojej głowie, w swoim myśleniu, a mniej w czuciu. W Filarze Drzewa przyglądamy się takim emocjom, jak złość, gniew czy frustracja.
WCZESNA MŁODOŚĆ. JA I INNI.
Ogień to przede wszystkim więzi, związki i relacje. Relacja ze sobą, która jest najważniejsza i relacja z innymi, z otoczeniem. W relacji z innymi zawiera się MIŁOŚĆ! Zarówno miłość romantyczna, miłość do naszych krewnych, jak i relacje przyjacielskie, koleżeńskie i te chwilowe, kiedy mamy jakąś sprawę do załatwienia z drugim człowiekiem. Z tym wszystkim wiąże się także stawianie granic i asertywność. Tu należy sobie zadać pytanie – gdzie kończę się JA, a zaczynają się inni i relacja z nimi. W relacji z samą/samym sobą chodzi o dbanie o swoje potrzeby, samoakceptację, ufanie sobie, traktowa nie siebie z czułością i szacunkiem. Czasem myślimy o sobie i mówimy do siebie takie rzeczy, których nie powiedzielibyśmy drugiemu człowiekowi. A gdybyśmy słyszeli, jak ktoś w taki sposób zwraca się do naszego dziecka, to na pewno zareagowalibyśmy. Mam tu na myśli takie sformułowania – „ale ze mnie głupek”, „ale ja głupia jestem”, „niezdara ze mnie”, „jaki ze mnie idiota”. O innych potrafimy często zadbać lepiej niż o siebie samą/samego. Tę tendencję mają zwłaszcza kobiety, które poświęcają siebie całkowicie i oddają innym w całości.
Filar Ognia to też przynależność. Poczucie, że przynależymy. To bardzo ważne! Przez to, że przynależność jest nam niezbędna, próbujemy ją zaspokoić poprzez dopasowywanie się i szukanie uznania u innych. Jednak o prawdziwej przynależności możemy mówić wówczas, kiedy pokażemy innym siebie w pełni, również ze swoim niedoskonałym JA, a oni nas nie odrzucą. Ogień to również uczucie radości, wyzwolenia, poczucie ważności. Tu zawiera się również zależność i niezależność od innych. Na ten temat już pisałam artykuł. Zachęcam do zapoznania się z nim. W Filarze Ognia przyglądamy się takim uczuciom jak radość czy euforia. „Zarówno na poziomie biologicznym, kognitywnym, fizycznym, jak i duchowym jesteśmy zaprogramowani na to, by kochać, być kochanym i przynależeć. Kiedy nie udaje się nam zaspokoić tych potrzeb, nie funkcjonujemy tak, jak powinniśmy. Załamujemy się. Rozpada nam się osobowość. Pogrążamy się w odrętwieniu. Cierpimy. Krzywdzimy innych. Chorujemy”. /Brene Brown/
DOJRZAŁE ŻYCIE. MYŚLENIE. MARTWIENIE. TRAWIENIE.
Ziemia to uziemienie, to karmienie. Ziemia karmi swoimi plonami. O Ziemię trzeba też zadbać – o jej nawadnianie, użyźnianie i odchwaszczanie. To symboliczne karmienie się. To przede wszystkim nasz sposób myślenia, nasze przekonania. Nasze codzienne rytuały, które nas sycą, wzmacniają. A ich brak powoduje, że chodzimy głodni. To, czym się karmimy biologicznie i mentalnie, ma ogromne znaczenie dla naszego istnienia. Karmienie się czymś dobrym, wpływa pozytywnie. Od tego zależy na- sze funkcjonowanie z samym sobą i innymi. Filar Ognia wpływa na Filar Ziemi. Może go wzmacniać, ale i też osłabiać. To, co mieliśmy w relacjach rodzinnych, szczególnie z matką, wpływa na dojrzałe życie, na dojrzałe relacje. Czasem przez to te relacje nie są dojrzałe, a tylko odtwarzamy schemat relacji z matką czy ojcem. W Filarze Ziemi przyglądamy się takim uczuciom, jak zaduma czy tendencja do nadmiernego rozmyślania.
JESIEŃ ŻYCIA. ODPUSZCZENIE.
Tu mowa o odpuszczeniu na wielu poziomach. Metal to symboliczne cięcie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. To takie symboliczne przecięcie „przewróconego drzewa” na mniejsze kawałki i zrobienie przepływu – jak na rzece, którą płyniesz lub na drodze, którą jedziesz. To pytanie do Ciebie – czy umiesz odpuścić, puścić w niepamięć, wybaczyć, wyluzować, przestać się upierać przy swoim, trzymać się danych przekonań, strachów? Tu zawiera się oczyszczanie na wszystkich poziomach, tym fizycz- nym, mentalnym, jak i duchowym (inaczej mówiąc: oddechowym). W Filarze Metalu przyglądamy się takim uczuciom, jak smutek czy żal.
Swoje poczucie wartości możesz podnosić, możesz nad nim pracować i zwiększać swoją świadomość w tym zakresie. Taka praca przyczynia się do nawiązania zdrowych relacji z samą sobą, a przez to z innymi, kiedy potrafisz zadbać o siebie, swoje potrzeby, swoją autentyczność i postawić granice. To może pomóc poprawić jakość Twojego życia, zarówno prywatnego, jak i zawodowego. Stworzyłam swój autorski program do pracy nad poczuciem własnej wartości WSPANIAŁA TY / WSPANIAŁY TY. Organizuję również warsztaty rozwojowe w tym zakresie. Jeśli chcesz zająć się tym tematem i odbyć tę podróż ze mną, serdecznie zapraszam!
Redakcja czasopisma Harmonia.
Twoje Zdrowie,
Twoja odpowiedzialność.
Prenumerata: 728 457 165
Stoiska wystawiennicze: 503 447 471
Bilety na konferencje: 728 457 165
Reklama: 503 447 471
Redakcja: 728 457 165
[email protected]
[email protected]
www.harmoniatwojezdrowie.com
facebook.com/harmoniatwojezdrowie
Nagranie z konferencji „Czego Ci lekarz nie powie” 13.11.2021 z G2 Arena Jasionka k. Rzeszowa