Producenci żywności są zobowiązani do umieszczania składu w tym użytych konserwantów i barwników na etykietach produktów przeznaczonych do spożycia. Świadomość nas jako konsumentów w aspekcie jakości żywności jest także coraz większa. Chcemy jeść coraz lepiej i unikać substancji, które mogłyby mieć niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.
W swojej niewiedzy często każdy symbol E na opakowaniu traktujemy jako zagrożenie. Jednak nie zawsze słusznie, ponieważ tak demonizowany nr E oznacza w Unii Europejskiej dodatek do żywności uważany za bezpieczny i dozwolony do użycia. Dodatki takie przed wprowadzeniem do użycia są pieczołowicie sprawdzane w oparciu o aktualnie dostępne badania naukowe. Równocześnie, jak prawie wszystko, niektóre z tych substancji w określonych przypadkach lub przy zbyt częstym spożywaniu, mogą powodować negatywne dla zdrowia skutki.
Bywa też tak, że na skutek pojawienia się nowych informacji, pewne substancje są ponownie oceniane, przez uprawnione do tego organy jak Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Taka sytuacja miała miejsce niedawno w przypadku barwnika do żywności, jakim jest tlenek tytanu (IV), którego kod o E171.
Tlenek tytanu (IV) w naturze występuje w postaci trzech minerałów rutylu, anatazu i brukitu. Znajduje szerokie zastosowanie w nowoczesnych technologiach w tym fotokatalizatorach do odzysku i usuwania metali ciężkich, ogniwach słonecznych, światłowodach, fi ltrach antybakteryjnych czy laserach. Stosowany jako barwnik może nadawać żywności bardziej atrakcyjną dla konsumenta białą barwę, choć jest także stosowany jako pigment m.in. w przemyśle kosmetycznym, farbiarskim czy farmaceutycznym. Barwnik ten został dopuszczony do stosowania w żywności na terenie Unii Europejskiej w 2008 roku. Jego bezpieczeństwo było też ponownie oceniane w 2016 roku w ramach programu ponownej oceny dodatków do żywności, której poddawano substancje dopuszczone przed dniem 20 stycznia 2009 r. Wtedy też wydano opinię zalecającą przeprowadzenie dodatkowych badań w celu uzupełnienia brakujących informacji, dotyczących potencjalnego wpływu tej substancji na układ rozrodczy, a także ustalenie dopuszczalnej dziennej dawki E171. Dodatkowo w 2019 roku holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA) wydał też opinię na temat możliwego wpływu tlenku tytanu (IV) na zdrowie, w którym zaznaczono także znaczenie zbadania jego wpływu na układ immunologiczny.
W 2021 roku EFSA wydało kolejne oświadczenie. Po dokonaniu przeglądu istotnych dostępnych dowodów naukowych stwierdzono, że nie można wykluczyć obaw związanych z jego genotoksycznością, czyli zdolnością do uszkadzania materiału genetycznego komórek. Równocześnie zaznaczono, że dowody na szkodliwe działanie dwutlenku tytanu w żywności nie są jednoznaczne. Jeżeli czegoś nie można wykluczyć ani potwierdzić, to tym samym nie da się też ustalić dopuszczalnego dziennego spożycia takiej substancji. Czy to oznacza wycofanie E171 z listy dodatków do żywności? Naukowcy EFSA ocenili potencjalne ryzyko, to jakie działania w związku z tym zostaną podjęte, zależy od decyzji podmiotów takich jak Komisja Europejska i poszczególne państwa członkowskie.
Podsumowując, na obecną chwilę nie udało potwierdzić ani wykluczyć szkodliwości tlenku tytanu (IV), gdy ten używany jest jako barwnik spożywczy. W tym miejscu warto jednak zastanowić się nad dodatkami w ogóle. Czy bardziej intensywny kolor lub zapach są czymś, czym powinniśmy kierować się przy wyborze żywności, a może jednak możemy się bez tego obejść? Jako konsumenci wpływamy na prawo popytu i podaży, dlatego to, co znajdujemy na półkach sklepowych, zależy też od nas.
Redakcja czasopisma Harmonia.
Twoje Zdrowie,
Twoja odpowiedzialność.
Prenumerata: 728 457 165
Stoiska wystawiennicze: 503 447 471
Bilety na konferencje: 728 457 165
Reklama: 503 447 471
Redakcja: 728 457 165
[email protected]
[email protected]
www.harmoniatwojezdrowie.com
facebook.com/harmoniatwojezdrowie
Nagranie z konferencji „Czego Ci lekarz nie powie” 13.11.2021 z G2 Arena Jasionka k. Rzeszowa