Naturalna witamina C (lewoskrętna) działa na wszystkie wirusy, nawet na szczepy odporne na antybiotyki, na grzyby nawet w płucach i jelitach, przeciwnowotworowo, przeciwpasożytniczo, przeciw wolnym rodnikom, przeciwzapalnie i zwiększa przy tym odporność organizmu.
Najważniejszą funkcją witaminy C jest jej rola w produkcji kolagenu, który zapewnia dobry wygląd i dobrą kondycję poszczególnych narządów i tkanek. Produkty rozpadu kolagenu – wolne aminokwasy pośredniczą w odżywianiu komórek, a przy tym mają właściwości odnawiania i regenerowania organizmu. Wszystkie formy życia, jakie rozwinęły się w wielokomórkowe organizmy roślinne i zwierzęce, potrzebują dużych ilości tej witaminy i potrafią ją wytwarzać (oprócz człowieka). U prawie wszystkich ssaków witamina C wytwarzana jest w wątrobie, a w roślinach pojawia się, kiedy zaczynają kiełkować.
Człowiek wszedł w fazę rozwoju ewolucyjnego obciążony defektem genetycznym, wskutek mutacji sprzed milionów lat. Mutacja ta pozbawiła go enzymu oksydazy, a tym samym zdolności wytwarzania witaminy C. Ludzie – ssaki naczelne, świnie domowe i świnki morskie oraz gatunek nietoperza żywiący się owocami utraciły w procesie ewolucji właściwości produkcji witaminy C. Gatunki, które same nie wytwarzają tej witaminy, jeśli mają przeżyć, muszą czerpać ją z pożywienia. Wszystkie pozostałe zwierzęta wytwarzają witaminę C i to w znacznych ilościach. Kot produkuje około 1000 mg dziennie, pies do 5000 mg, koza od 10 000 do 12 000 mg (a w razie potrzeby do 20 gramów dziennie), niedźwiedzie nawet znacznie więcej. Nasuwa się tutaj refleksja – jak człowiek, który waży wielokrotnie więcej od tych zwierząt, ma egzystować z dawką polecaną w Polsce – 200 mg dziennie? (Ziemlański, 1998).
Prawoskrętny – syntetyczny kwas askorbinowy to substancja nieorganiczna, krystaliczna, prawoskrętna, obca dla organizmu, produkowana w fabrykach. Jeżeli taki związek nawet wchłonie się do organizmu, to nie znaczy, że organizm go odpowiednio wykorzysta. Wytwarzany jest z glukozy na drodze fermentacji i poprzez chemiczne utlenianie. Glukozę, czy raczej dekstrozę, otrzymuje się przemysłowo ze skrobi, np. kukurydzianej. Produkcja jest bardzo tania, bo 1 kilogram kwasu askorbinowego kosztuje producenta około 2 dolarów. Natomiast pacjent kupuje ten produkt, płacąc kilkaset razy więcej za tabletki ważące kilkanaście gramów, w których tej witaminy jest niewiele. Koncerny farmaceutyczne próbują tego nie zauważyć argumentując, że obie formy – ta sztuczna i ta naturalna – mają przecież ten sam wzór chemiczny. Naturalny, produkowany w roślinach, lewoskrętny kwas askorbinowy jest otoczony naturalną otuliną cukrowo-białkową. Dzięki temu witamina C wchłania się wolniej, a jej przyswajalność może osiągać 70–90%. Naturalna lewoskrętna witamina C jest prawdziwe cudownym lekiem leczącym wiele chorób. Sztuczna witamina C zawarta w tabletkach wchłania się z trudnością, zaledwie w około 15% i ma przy tym wiele działań ubocznych. Naukowcy z różnych krajów są zgodni co do opinii, że przyjmowanie syntetycznej witaminy C nie zwiększa odporności na przeziębienia, a zwiększone dawki mogą pogorszyć przebieg niektórych chorób infekcyjnych i alergicznych, w szczególności reumatyzmu. Najbardziej niebezpiecznym skutkiem maksymalnych dawek jest zwiększona krzepliwość krwi, powodująca skrzepy, co może prowadzić w skrajnych przypadkach nawet do zawałów czy udarów. Dawki te mogą także sprzyjać powstawaniu w nerkach i pęcherzu moczowym kamieni z soli kwasów szczawiowego i moczowego. Każda substancja ma w przyrodzie swoich antagonistów i synergentów. Do antagonistów witaminy C należą: witamina B12 oraz Cu, V, Ca, a do synergentów: witaminy A, E, B3, B6 oraz Fe, Mn, Zn, Se, P i Mg (Wats, Whitney, 1997, Wiąckowski, 2005).
Rozwiązaniem zagadki choroby sercowo-naczyniowej jest zrozumienie związku szkorbutu i chorób serca. Przyczyny zawałów serca i udarów mózgu nie są chorobami, lecz bezpośrednim skutkiem długotrwałego niedoboru witamin, z witaminą C na czele. Temu niedoborowi w naszych komórkach można zapobiegać metodami naturalnymi bez pomocy środków farmaceutycznych czy interwencji chirurgicznych. Choroby serca i układu krążenia to wczesne stadium szkorbutu, który kiedyś tak mocno nękał marynarzy. Niedobory witaminy C prowadzą do dwojakiego rodzaju zmian w budowie naczyń krwionośnych. Po pierwsze – do osłabienia stabilności naczyń wywołującej spadek syntezy kolagenu, a po drugie – do załamania komórkowej bariery między strumieniem krwi i ścianą naczynia, spowodowaną uszkodzeniem komórek endotelium śródbłonka (Rath, 2010). Miażdżyca tętnic jest wczesną postacią szkorbutu. Obie choroby mają tę samą przyczynę, a jest nią niedobór witaminy C, który osłabia ściany tętnic. Optymalne zaopatrzenie w witaminę C i inne ważne komórkowe składniki odżywcze pomaga utrzymać sprawność tych komórek. Wysoki poziom cholesterolu nie jest przyczyną miażdżycy. Jeżeli przyczyną miażdżycy byłby cholesterol, to złogi musiałyby występować nie tylko w tętnicach, ale i w żyłach, a tak nie jest. Wobec odkrycia powiązania miażdżycy ze szkorbutem takie twierdzenia nie mają sensu, bowiem zmienia się całkowicie rozumienie przyczyn choroby (Rath, 2010).
Wyniki badań Instytutu Medycyny Komórkowej dowiodły, że można także powstrzymać aktywność komórek nowotworowych wielu różnych rodzajów nowotworów. Nie można dać gwarancji tylko w dwóch wypadkach: jeśli choroba jest już bardzo zaawansowana i jeśli organizm został osłabiony chemioterapią. Komórki nowotworowe rozprzestrzeniają się dzięki wytwarzaniu enzymów, które niszczą włókna tkanki łącznej i w ten sposób umożliwiają przerzuty. Im więcej takich enzymów produkuje rak, tym bardziej jest złośliwy. Naturalną blokadę dla enzymów trawiących kolagen stanowią składniki odżywcze, a w szczególności witamina C, aminokwasy lizyna i prolina, wiele pierwiastków oraz polifenole z zielonej herbaty (Rath, Niedzwiecki, 2011a). Uniemożliwiają także angiogenezę, czyli przyłączanie naczyń potrzebnych dla normalnego funkcjonowania nowotworu. Mogą one powstrzymać przerzuty, blokując enzymy niszczące tkankę łączną. Trzeba jednak pamiętać, że nasz organizm nie potrafi samodzielnie produkować ani witaminy C, ani lizyny.
U pacjentów chorych zakaźnie obserwuje się zmniejszoną obecność witaminy C. Niedobór witaminy C powoduje spadek liczby limfocytów T, na których opiera się działanie układu immunologicznego. To one tworzą pierwszą linię obrony w walce z bakteriami i wirusami. Ma też wielki wpływ na wzrost poziomu glutationu, który jest niezbędny dla obronności organizmu. Witamina C jest także ważnym lekiem dla wielu chorób układu oddechowego. Wielkim zwolennikiem tej witaminy był noblista Pauling (1986 r.), który polecał ją nie tylko na przeziębienia, ale i na długowieczność. Natomiast przedstawiciele przemysłu chorób informują, że witamina C zawodzi niekiedy w przypadku przeziębień. Wytłumaczyć to można łatwo. Po pierwsze – zawodzi syntetyczny kwas askorbinowy, bo jest wchłaniany w znacznie mniejszym stopniu niż naturalna witamina C, po drugie – nawet ci, którzy przyjmują witaminę, mogą nie mieć z niej wielkiego pożytku, jeżeli równocześnie konsumują ją i bardzo wiele słodyczy, a dzisiaj to już prawie epidemia. cukier w nadmiarze eliminuje witaminę c. W sporadycznych przypadkach, np. dwie substancje bakteriobójcze antagonistyczne w stosunku do siebie, mogą się wzajemnie eliminować lub swoje działanie utrudnić, np. witamina C i miedź. Sądzę jednak, że to raczej witamina C eliminuje miedź niż odwrotnie. Witamina C jest również doskonałym lekiem w przypadku wielu innych schorzeń. Najłatwiej dostępną i najtańszą witaminę C można znaleźć w pokarmach (Zych, 2010). Wymienię niektóre z nich, podając zawartość w miligramach na 100 gramów produktu. Te, które zawierają powyżej tysiąca to: jagody goi (2200–2050), hybryda dzikiej róży (1750–3500), acerola (1400–2050) rokitnik (440–1100). Powyżej 100 zawierają: papryczka chili zielona (244), czerwona papryka (107–144), nać pietruszki (178–190), czarna porzeczka (177–195), chrzan (177–195), dereń ( 150–154). Powyżej 50 mg zawierają między innymi: brokuł, czerwona porzeczka, koperek zielony, brukselka, jarmuż, truskawka, malina, poziomki, szczypiorek, szpinak oraz bardzo wiele innych. Osławione rośliny cytrusowe zawierają jej mniej niż 50 mg. Naturalną witaminę C trzeba wszelkimi sposobami chronić. Gotowanie i smażenie ją niszczy, niekorzystne jest także światło i tlen.
Od wielu lat obserwuje się nagonkę na witaminy i próby, aby ich powszechną dostępność ograniczyć. Szczególną rolę w tym procederze odgrywa tzw. Codex Alimentarius. Tak więc słyszymy, że witaminy mogą nam zaszkodzić, zwłaszcza w większych dawkach. Jest to zaiste argument kuriozalny przy minimalnych dawkach zalecanych w Polsce. Zalecane dzienne dawki witaminy C można traktować jako dawki minimalne niezbędne dla ratowania życia, natomiast dużo większe dawki znacznie skuteczniej wspomagają nasze zdrowie. Idealna dawka witaminy C jest zwykle ustalana na poziomie nieznacznie niższym od tego, który powoduje rozwolnienie. Organizm sam reguluje dawki i w przypadku nadmiaru witaminy c ją wydala. Dzięki temu nie ma możliwości przekroczenia dawki. Anglia już dawno wyłamała się z zaleceń WHO i zaleca urzędowo od 400 do 1000 miligramów. W przypadku chorób, stresu, niewłaściwych nawyków żywieniowych, sportowców czy palaczy ilość ta może być różna. Dla zachowania zdrowia trzeba potrzeby organizmu rozważać nie dla każdej witaminy czy innych związków, ale wykorzystać synergiczne działanie wielu z nich. Tak na przykład zażywając witaminę C i OPC, aktywność witaminy C zwiększa się prawie dziesięciokrotnie (Franz, 2014). Tak samo dzieje się na przykład, jeżeli zażywa się witaminę C i MSM (Last, 2014). Wchłanianie witaminy c ułatwia towarzystwo witamin A, e, B2, B6, wapnia, magnezu, cynku, a zwłaszcza połączenie z bioflawonoidami.
Redakcja czasopisma Harmonia.
Twoje Zdrowie,
Twoja odpowiedzialność.
Prenumerata: 728 457 165
Stoiska wystawiennicze: 503 447 471
Bilety na konferencje: 728 457 165
Reklama: 503 447 471
Redakcja: 728 457 165
[email protected]
[email protected]
www.harmoniatwojezdrowie.com
facebook.com/harmoniatwojezdrowie
Nagranie z konferencji „Czego Ci lekarz nie powie” 13.11.2021 z G2 Arena Jasionka k. Rzeszowa