Zdrowie i uroda zawsze idą w parze

Wszystko to łączy się w harmonię między zdrowiem, stylem życia i postrzeganiem siebie. Dzisiaj jednak trudności życiowe, które prowadzą do skomplikowanych sytuacji w domu i w pracy, powodują stres. Stres natomiast wywołuje bóle głowy, brzucha, pleców, mamy kłopoty ze snem, jesteśmy zmęczeni, zaczynamy stosować używki (kawę, alkohol, papierosy). Wskutek występującego niezadowolenia pojawiają się frustracje, wybuchy agresji, depresja.

Dodatkowo codzienność wymaga od nas zaspokajania najbardziej istotnych, niezbędnych i podstawowych potrzeb żywieniowych. Okazuje się, że wszystko, co jemy przedostaje się do wewnątrz naszego organizmu. Tam pożywienie ma dwie drogi - albo poprawia nasze zdrowie albo je truje.

I jak tu żyć, a co za tym idzie zachować zdrowie i urodę?

Oto kilka podstawowych zaleceń, które mogą znacznie poprawić nasze zdrowie i urodę:

Okazuje się, że nasza fizjologiczna postawa to właśnie ruch i pozycja stojąca. Siedzenie jest szkodliwe, dwie godziny na krześle to tak, jakbyśmy wypalili jednego papierosa.

Nie trzeba od razu spędzać wielu godzin w siłowni czy na bieżni. Ważne, aby ruszać się codziennie, 30 minut gimnastyki wystarczy i do tego spacer.

Badania pokazują, że codzienny ruch spowalnia procesy starzenia się, poprawia ukrwienie, dotlenienie naszego organizmu. Podczas ćwiczeń wytwarzają się limfocyty NK, które niszczą patogeny i komórki nowotworowe. Podczas pracy mięśni do kości wtłaczane są minerały, takie jak magnez i wapń, co zapobiega osteoporozie.

Nasz organizm zbudowany jest w 70% z wody i płynów. Tak duża ilość płynów jest codziennie w użyciu podczas przemian w naszym organizmie. Aby rozłożyć pokarm, który jemy, potrzebujemy wody. Później trzeba wchłonąć podstawowe składniki i przetransportować je do każdej komórki. Do tego też potrzebujemy wody. Każda procedura chemiczna w naszym organizmie wymaga wody. Jak przez skórę zaczyna wyparowywać więcej wody niż pijemy, staje się ona ciężka i w konsekwencji zaczyna się marszczyć. Najlepiej pić czystą wodę, a nie napoje, soki i kawy. Ilość wody zależy od pory roku, ale dzienna dawka powinna wynosić od 1,5 do 2 l.

Specjaliści ostrzegają, że cukier jest najbardziej legalnym narkotykiem. W badaniach przeprowadzonych w 2008 roku przez naukowców z Princeton University, NJ, wykazano, że szczury, które spożywały produkty wysokocukrowe, wykazywały oznaki głodu i wycofania po zmniejszeniu jego spożycia.

Spożywanie cukru powoduje wahania nastrojów. Jak zjemy coś słodkiego, to wpadamy w dobre samopoczucie, następnie zaczyna się jego spadek, co powoduje, że jesteśmy zmęczeni, rozdrażnieni, głodni. Sięgamy po kolejną słodycz i koło się zamyka. Zaczyna się uzależnienie, z którego trudno wyjść. Nadmierne gromadzenie się cukru prowadzi do wielu chorób cywilizacyjnych, takich jak: otyłość, cukrzyca, zawały, nowotwory, spadek odporności, osteoporoza, demencja, choroby jelit, próchnice zębów i inne. Cukier można zamienić na słodkie owoce, daktyle i miód.

Dzisiaj już wiemy, że w produktach, takich jak: pełne ziarna zbóż, całe warzywa i owoce, orzechy oraz pestki, jest najwięcej witamin i minerałów. Rafinowanie żywności jest niszczeniem naturalnych składników i wprowadza dużo substancji chemicznych do naszego organizmu. Nasz układ pokarmowy nie ma enzymów do przyswajania wielu sztucznych składników. Prowadzi to do zanieczyszczenia organizmu, niszczenia go, co wywołuje wiele chorób i niszczy naszą skórę. Powoduje też szybsze efekty starzenia.

Ogromne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania człowieka ma flora bakteryjna w jelitach. Flora bakteryjna w przewodzie pokarmowym, a zwłaszcza w jelitach, pojawiła się już kilka godzin po urodzeniu i uległa gwałtownym zmianom w 1. roku życia dziecka. Mikroflora jelitowa odgrywa ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu człowieka - syntetyzuje witaminy B1, B2, B6, B12 oraz witaminę K. Wytwarza wiele enzymów wspomagających procesy trawienia oraz wytwarza kwas masłowy, który jest źródłem energii dla nabłonka jelit. Bierze udział w przekształceniu steroidów i kwasów żółciowych. Wytwarza również wiele metabolitów hamujących wzrost bakterii chorobotwórczych. Okazuje się, że trądzik jest wynikiem nieprawidłowego funkcjonowania flory bakteryjnej w naszym organizmie. Dlatego w diecie powinny królować produkty, takie jak kiszonki i priobiotyczne wyroby.

Podczas snu wytwarza się melatonina. Jest ona najważniejszym regulatorem tego, co nazywamy zegarem biologicznym. Dzięki niej nasz organizm wie, kiedy jest dzień, a kiedy noc. Okazuje się, że melatonina jest także wytwarzana w oczach (a dokładnie w siatkówce) oraz w szpiku i jelitach. Powstająca w przewodzie pokarmowym melatonina steruje ruchami jelit. Brak lub jej niski poziom powodują zmęczenie, depresję, dysfunkcje jelit i metabolizmu. Często też jej niedobór uniemożliwia schudnięcie. W wielu badaniach dowiedziono, że osoby z niskim stężeniem melatoniny częściej zapadają na raka piersi, prostaty i okrężnicy. Naukowcy uważają, że jej niski poziom może mieć wpływ na stany zapalne oczu, jelit, a także prowadzić do cukrzycy. Najlepiej jest wysypiać się od 6 do 8 godzin i koniecznie w nocy, kiedy jest ciemno. Melatonina nie wytwarza się, kiedy śpimy w dzień.

Wydawać by się mogło, że śmiech powoduje zmarszczki i jest to po części prawda. Ale ćwiczy też mięśnie twarzy, aby nie powstawały inne zmarszczki. Dodatkowo ćwiczy mięśnie brzucha, co w efekcie powoduje jego zmniejszenie. Śmiech powoduje wytwarzanie endorfin, które nas uszczęśliwiają, obniżają ból, odprężają. Podczas śmiechu głęboko oddychamy, co powoduje większe dotlenienie naszego organizmu, krew szybciej wówczas krąży. Śmiech podnosi też nasz system odpornościowy i wytwarza przeciwciała. Prowadzi, jednym słowem, do poprawy zdrowia, a jak jesteśmy zdrowsi to też piękniejsi. Piękno i uroda stanowią wartość samą w sobie. Ale czy to jest najważniejsze? Często poświęcamy na poprawę urody ogromnie dużo czasu i energii. Wiele kobiet jest gotowych do wyrzeczeń na rzecz urody, widząc w niej sens życia rezygnują z wielu przyjemności. Czasem nawet niszcząc sobie zdrowie. Dlatego, gdy dbamy o zdrowie, piękno towarzyszy nam przez cały czas.